Ponad półtorej godziny trwała dyskusja po pokazie filmów z cyklu INNI w płockiej Mediatece. Wydarzenie zatytułowane SZTUKA POZA NORMĄ było jednym z punktów w programie tegorocznej edycji Festiwalu Kultury i Sztuki Osób Niewidomych.
Celem Festiwalu jest włączanie i równość dostępu do kultury, w którym kluczową rolę odgrywa wielozmysłowość i budzenie się potrzeb oraz motywacji w odbiorcy do spróbowania czegoś nowego. Czegoś co jest nie(w pełni) dostępne. Festiwal jest spotkaniem człowieka z drugim człowiekiem, widza z drugim widzem, odbiorcy obrazu z jego twórcą. Wzajemna wymiana doświadczeń i wykorzystanie potencjału różnorodności – tak o festiwalu piszą organizatorzy.
Miałem ogromną przyjemność uczestniczenia w poprzednich edycjach i wiem, że to festiwal wyjątkowy i dokładnie taki jak został opisany. Dlatego czuliśmy się ogromnie wyróżnieni zaproszeniem. Zakładałem, że z widowni padną ciekawe pytania, bo publiczność tego festiwalu jest niezwykle gadatliwa i dociekliwa. Nie sądziłem jednak, że będzie to tak długa i zajmująca rozmowa. Stawiliśmy się na nią całą trójką: ja, Andrzej Kwasiborski i Jan Gawryłkiewicz. Później każdy z widzów mógł podejść i zobaczyć oraz dotknąć prac bohaterów naszych filmów – Włodzimierza Rosłona i Władysława Szymczyka.

Cieszymy się, bo celem tworzenia portretów filmowych jest właśnie przekraczanie barier i upowszechnianie wiedzy o twórcach art brut. Chcemy, aby widzowie mogli zobaczyć nie tylko ich dzieła, ale również to jakimi są ludźmi. Zobaczyć proces powstawania prac i codzienność twórców.

Tak powstał pomysł na realizację krótkich form dokumentalnych – portretów filmowych, poprzez które można pokazać wyjątkowość danego twórcy,a jednocześnie spróbować wskazać, na czym polega wyjątkowość zjawiska. Chcemy wydobywać na światło to co na marginesie, co pozostaje w cieniu, a tym samym znosić wszelkie przesądy na temat sztuki.
zdj. Anna Chyła
